
- Jest takie powiedzenie: złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma. PiS i Suwerenna Polska są skazani na siebie pod warunkiem, że PiS realnie myśli o utrzymaniu władzy po wyborach, a więc musi osiągnąć jak najlepszy wynik. Pozostawienie Suwerennej Polski poza PiS-em może oznaczać utratę 2-3 punktów proc. poparcia, co może mieć decydujące znaczenie w układankach powyborczych. Samodzielny start Suwerennej Polski jest dla niej wyjątkowo ryzykowny, mówiąc bardzo delikatnie - ocenił senator niezrzeszony Jan Maria Jackowski.
#politycy #pis #rząd
Subskrybuj kanał:
Facebook Onet Wiadomości:
Aby śledzić więcej informacji, zapraszamy: www.onet.pl