
#PrawdaFutbolu #PrawdaKadryLOTOS - Roman Kołtoń rozmawia z selekcjonerem reprezentacji Polski, Czesławem Michniewiczem. O planach, personaliach, o taktyce! Już w czerwcu cztery mecze Biało-Czerwonych w Lidze Narodów: Walia (1.6.), Belgia (8.6), Holandia (11.6) i Belgia (14.6). Dom, wyjazd, wyjazd, dom! "Bardzo ważne są w tych meczach wyniki - chcemy zostać w najwyższej grupie Ligi Narodów" - zapowiada opiekun Biało-Czerwonych. Michniewicz dodaje: "Jednak niezwykle ważna będzie również selekcja. To dlatego tak duża grupa piłkarzy. 1 czerwca gramy z Walią, ale 2 czerwca dla piłkarzy, którzy nie zagrają w tym meczu i tych, którzy zagrają mniej urządzę specjalny sparing". Ze Szkocją graliśmy na początku 1-3-5-1-1, a kończyliśmy w ustawieniu 1-4-4-2. Szwedów ograliśmy, stosując wariant 1-4-3-2-1. Czy ten ostatni wariant będzie wyjściowy? Trener Polski mówi: "Nie będziemy niewolnikami ustawienia. Będziemy grali 1-4-3-2-1, czy też 1-4-3-3, gdy obok napastnika pojawią się skrzydłowi, ale też chciałbym spróbować 1-3-5-2, gdzie jest miejsce dla dwóch napastników, a napastników nam nie brakuje. Lewandowskiemu może choćby towarzyszyć Buksa, który w hierarchii jest teraz najwyżej za kapitanem".